You are currently viewing Strategia kandydata „na strusia”

Strategia kandydata „na strusia”

Za każdym razem przystępując do pracy w przypadku nowych projektów rekrutacyjnych rozmawiając z Hiring Managerem stosuję tzw. Briefing z Managerem Zatrudniającym, który znacznie ułatwia mi wspólną pracę i pomaga poznać przede wszystkim potrzebę rekrutacji.

📢 W momencie gdy pojawiają się interesujący kandydaci spełniający wymagania klienta zapraszam ich do rozmowy w pierwszej kolejności on-line a następnie bardzo często face2face.  

📢 Jednak zdarza się, że w przypadku kierowaniu trudnych pytań w głownie kandydata mam wrażenie, że pojawia się pewna blokada i brzmi ona w następujący sposób „ Lepiej nie będę o tym mówić, poczekam na spotkanie twarzą w twarz a jeśli wtedy jeszcze raz zapyta to postaram się odpowiedź”.

📢 Zakładam, że wiele razy byłeś w takiej sytuacji. Gdzie leży cały problem „na strusia”?  Po prostu nie lubimy trudnych i niewygodnych pytań!

 📢 Oto kilka faktów dotyczących tego sposobu postępowania, czyli ignorowania pytań ze strony rekrutera:

✔️Jakie były powody odejścia rozwiązania umowy z obecnym pracodawcą?
✔️ Czy był Pan(i) rozliczana ze swoich KPI?
✔️ Kto tak naprawdę ten kontrakt i umowę z klientem podpisał?
✔️ Co się wydarzyło, że został Pan (i) zdegradowany?
✔️ Czy naprawdę była to praca, którą Pan(i) samodzielnie wykonał, czy jednak z kimś z zespołu?

📢 Moja rada – nie bądź jak struś, rób wszystko co konieczne by zyskać zaufanie rekrutera nie postępuję w ten sposób!
 
📢 Czy w Twoje branży również zdarzają się tego typu sytuacje?
 
 
Pozdrawiam
Artur Lipp
🔝 CEO at Lipphouse.com | HR | Executive Search | Direct Search | Headhunter | Rekrutacje dla biznesu 

+48 881 299 272 artur.lipp@lipphouse.com